Snowboard: technika czy samozaparcie?

Próby mistrzowskiego opanowania nowej dziedziny sportu wiążą się z wieloma wyrzeczeniami. Młodzi adepci snowboardu często zastanawiają się, co jest ważniejsze: technika czy samozaparcie i dążenie do wyznaczonego wcześniej celu. Na pytanie to trudno jest odpowiedzieć, bo z jednej strony bez odpowiedniej techniki w sporcie niczego osiągnąć się nie da, ale z drugiej, co daje technika, jeżeli nie mamy tego samozaparcia?

Złoty środek osiągnąć jest bardzo trudno. Czasami wydaje nam się, że już jesteśmy u celu, już osiągamy świetne wyniki, ale motywacja gdzieś znika, zaczynamy zastanawiać się, czy snowboard to aby na pewno to, co chcemy trenować. Co zrobić w takiej sytuacji? Ćwiczyć dalej bez tej naturalnej ochoty czy spróbować wzbudzić w sobie prawdziwą chęć?

Z taką sytuacją spotyka się wielu sportowców, gdzieś w drodze czują wypalenie i nie mogą poradzić sobie z tym, co przed nimi. Doskonałym tego przykładem są ostatnie perypetie Justyny Kowalczyk, która zajmuje się dyscypliną podobną (narciarstwem). Niby umiejętności są, ale ochota znika. W takiej sytuacji musimy się głęboko zastanowić, czy aby na pewno chcemy robić właśnie to, czy możemy się zmotywować i iść dalej, mimo, że nie czujemy już tej samej satysfakcji co kiedyś.