
Jurgen Klinsmann
Jurgen Klinsmann
W lecie 2004 roku został powołany na trenera reprezentacji Niemiec, co było sporym wydarzeniem, ponieważ nigdy wcześniej nie pracował na takim stanowisku. W kadrze Klinsmanna została wprowadzona większa dyscyplina oraz znacznie odmłodził kadrę Niemiec. W defensywie grali młodzi, którzy dopiero przekroczyli 20 rok życia, jak Philipp Lahm czy Per Mertesacker. Jego partnerem drugie linii został niejaki Michale Ballack, choć obok niego występował już Bastian Schweinsteiger. Pewne stanowisko na ataku miał ktoś z nich: Lukas Podolski, Miroslav Klose oraz Mike Hanke. Jego zasady i metody szkolenia wielokrotnie były krytykowane przez dziennikarzy. Zarzucano mu, że nie mieszka w kraju, tylko w Stanach Zjednoczonych, a za trenowanie odpowiada ktoś spoza kraju. Burzę wywołały jego pomysły dotyczące dyrektora sportowego – chciał to miejsce powierzyć Bernhardowi Petersowi, byłemu trenerowi hokeja na świeżym powietrzu – plus parę kontrowersyjnych pomysłów kadrowych, jak zwalnianie i mianowanie różnych piłkarzy z różnych stanowisk i odwrotnie. Powołał na bramkarza 06 Jensa Lehmanna, zamiast Olivera Kahna. Także on sprawił, iż barwy koszulek uległy całkowitej zmianie, co również przyjęto z niesmakiem, że zajmuje się tym, czym nie powinien. Mistrzostwa świata jednak pokazały, że warto było – wszyscy byli zachwyceni efektownym stylem gry reprezentacji. Jego drużyna była faworytem zwycięstw na turnieju, jednak polegli w półfinale półfinale Włochami, którzy wygrali cały turniej. Zaraz po zakończeniu mistrzostw zrezygnował ze stanowiska, od tej pory jest trenerem Bayernu Monachium.